Przyjaciel

Często gdy dopada Nas dołek,
z opuszczoną głową siadamy na stołek.
Myślimy : jestem przegranym człowiekiem,
i wtedy ku górze podnosisz powiekę....
Przed Twym stołkiem pada cień długi-
zjawił się Twój przyjaciel, mający liczne zasługi.
Już wiele razy mówił Ci : "Głowa do góry,
dumnie podnieś głowę aż nad chmury "
To właśnie on wyciąga dłoń pomocną,
porą dzienną a także nocną...
Gdy po policzku spłynie łza, chusteczkę poda,
a gdy sił od płaczu braknie otuchy doda.
Wiele razy już był Twym spowiednikiem,
duszy Twej zagubionej ratownikiem.
Zawsze Cię odwiedził gdy byłeś chory,
nawet gdy między wami były spory.
Tak wiele razy łagodził sytuację śmiechem,
zawsze wiedziałeś, że on jest "w dechę".
On wie co w Twych myślach siedzi,
nawet gdy tylko słowa misternie cedzisz...
Często za pomoc nie dziękowałeś jemu,
a on na to nie czekał-pomagał kumowi swemu.
On nigdy nie pyta "co będę z tego miał",
lecz zawsze pomoże jak będzie umiał.
Wiele razy już było źle, było beznadziejnie,
jednak Wasza przyjazń trwać będzie...
A trwa już od najmłodszych lat,
przyznaj że jest Ci jak brat.
I na koniec pozostaje to:
Niech przyjaźn Wasza po trwa po wieki,
aż do zamkniecia powieki.

Dla wszystkich, którzy mają prawdziwego przyjaciela i dla tych którzy dopiero go szukają...

autor

MIT

Napisany: 2008-01-06 Dodano: 2008-01-06 23:00:17

Ten wiersz przeczytano 570 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Przyjaźń

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie