Przyjaźń
Mam przyjaciela.
To tak łatwo powiedzieć.
To takie
na pozór
zwięzłe i proste.
A jednak sens jest tak głęboki i
zwielokrotniony.
Bo już samo „przyjaciel”
znaczy tak
wiele.
A co dopiero stwierdzenie
„Mam przyjaciela”.
Ale naprawdę mam go dopiero wtedy, gdy
on MA MNIE.
Głęboko w sercu.
Zna moje zalety, ale potrafi patrząc prosto
w oczy
wytknąć wady.
I zawsze mi przebaczy.
A ja jemu wybaczę.
Twarz przyjaciela możesz dostrzegać
Wszędzie.
W lazurze morza.
W łuku tęczy.
W ośnieżonym szczycie.
W porannym ziewnięciu.
W uśmiechu.
W płaczu.
W codziennym trudzie.
W najkrótszym śnie.
W marzeniu.
Ale tylko w jednym
Powinneś dostrzegać jego serce.
W MIŁOŚCI.
wszelkie prawa zastrzeżone
Komentarze (1)
Przyjaciel to skarb, prawdziwy przyjaciel. Pozdrawiam