W przykusym płaszczyku
W przekwitłym ogrodzie
złoty owal brązowieje
przycupnęła nadzieja
w przykusym płaszczyku
wiara
w sercach dojrzewa
niczym gruszki
na wierzbie
pogrzebane liście
płoną
w kopczyku
do zimnej kruchty
wkroczyła
srebrzysta jak popiół
późna jesień
/I.Ok./
autor
Czatinka
Dodano: 2009-10-20 12:53:01
Ten wiersz przeczytano 886 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
wiersz dobrze napisany... w ciekawe porównania ubrałaś
wiarę i nadzieję...warto je mieć
dwie...fajnie...pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz,dobrze mieć nadzieję
i wiarę na przyszłość.Dziękuję za komentarz,muszę się
pozbierać,jest mi bardzo ciężko.Pozdrawiam serdecznie.
Jeszcze czas jej dość długi z nami tutaj przebywać,
tylko czemu tak smutno, czyżby czas dogorywać?
Przecież piękną być potrafi jak zechce, te ogniska - w
kartofliskach, aromat szczególny, i złocisty widok
ogólny, a wszelkiego owocu moc potrafi dawać, i na
grzybki każe rano wstawać.
?????? czemu takim smutkiem w koło?????
cudny wiersz jesien piękna i okrutna
bardzo ładnie jesień jesień jeszcze będzie nie jedna
Czatinka - nadzieja jest, wiara też a gdzie
miłość ? Czyż zabiła ją tu jesień, gdy wiatr smutną
piosnkę niesie ?
Wiersz nostalgiczny, refleksyjny, ale melancholia nie
wyklucza nadziei. Serdecznie pozdrawiam.
Jesien zegnasz dosc smutno,,,ale za rok
powroci,,,a tymczasem zima nad
swiatem zapanuje,,,srebrnym puchem
ziemie okryje,,,i piesn przemijania z wiatrem
zanuci,,dobry refleksyjny wiersz,,
pozdrawiam slonecznie z daleka.
ta wiara" niczym gruszki na wierzbie" nieco zbiła mnie
z tropu
lecz nad "srebrzystą jak popiół późną jesienią" chylę
głowę,piękne