Przyszłość
Przyszłość
Zagubiona czeremcha
w kwaśnym deszczu tonie
wypalane trawy
wyjałowiona gleba
niewidoczne atomy
z reaktora świecącego
jak pochodnia wojny
mrowie ludzi
w łachmanach co drugi
w nie swoim ciele
bakterii mutanty
Bóg wie czego jeszcze
tylko kosmos milczy
czeka na swoją kolej
Łódź 09.05.2013 Mirosław Pęciak
autor
miniek183
Dodano: 2013-05-09 14:27:24
Ten wiersz przeczytano 741 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Może tak szybko kosmosu nie zmutują.
Ciekawy wiersz. Dobrego dnia.
Kosmosu mamy dość. ładnie.
:)
Oby nie. Miłego dnia.