Przyszłość
Patrzę na jutro ze szczyptą uśmiechu,
oraz na przyszłość, co mi zafunduje? -
widzę nadzieję, jak do mnie się spieszy,
o losie paskudny, czy coś mi szykujesz?
Bacznie spoglądam, co w koło się dzieje,
wybrałam drogę, by wyjść jej na
przeciw,
włożę do torebki najskrytsze marzenie,
posłucham się serca, żeby już nie
grzeszyć.
Odgonię zmartwienia i wszystkie
problemy,
zapomnę co było z przymrużeniem oka,
zamknę starą furtkę, by złemu zapobiec,
chętnie wpuszczę dobro, na które wciąż
czekam.
Komentarze (126)
Pięknie dziękuję Wszystkim za komentarze. Dobrej
nocki:-) :-) :-)
Dziękuję MAGNOLIO za muły komentarz. Pozdrawiam
serdecznie
Dziękuję TESO miłego:-)
Oluś
Witaj :)
Jestem babcią - Aisa urodziła córeczkę - teraz się
dowiedziałam
To nic że przez ocean ale jestem Babcią :)
"włożę do torebki najskrytsze marzenie,
posłucham się serca, żeby już nie grzeszyć."
Wszystkiego miłego :-)))
Jest takie miejsce
między "było" a "będzie"
gdzie radość
koloru nieba
gdzie czułość
jak mech aksamitna.
Optymistycznie i z nadzieją w sercu bez grzechu
wchodzisz w okres Świąteczny, dobra refleksja.
Pozdrawiam Cię Olu bardzo serdecznie i życzę miłej
nocy.
Dziękuję Halinko S po raz drugi. Miłego wieczorku:-)
Miłego wieczoru Olu:))))
Ładnie, optymistycznie.
Pozdrawiam Edwardzie:)
piekny wiersz
Dziękuję Andrzeju Błaszczyk:-)
Pozdrawiam alina-ala:-)
Mój rozum Tomku nie szwankuje i nigdy nie szwankował.
Zawsze byłam ostrożna i rozważna:-) :-) od dawna,
dawna:-) :-) :-) . Zycie mnie nauczyło tego nauczyło.
Nie mam kiełbie we łbie:-) :-) . Dziękuję i
pozdrawiam
- ja powtórzę za Tomkiem tylko do serducha jeszcze
dodaj szczyptę rozumu...
-- pozdrawiam bardzo, bardzo ciepluteńko.. :)
wybieraj serduchem
ono nie okłamie
bo jeśli zmysłami
mogą cie omamić:)
piękny wiesz...
pozdrowionka od Tomka:)