Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Puste krzesło

nadeszła pora deszczu
codziennie wyjeżdżam z domu o poranku w szare niebo
a wracam w zimnym okryciu ciemnego deszczu
po kawałku podgryza mnie miękki obłok dnia
każdej nocy wracam bardziej wklęsły
bardziej wytarty, gładszy na twarzy
otwieram drzwi, kładę klucz na kredensie
prawie wszystko wygląda tak samo

potem ściągam z siebie wiatr
opadam na dno, jak listki w stawie,
te małe drzazgi wspomnień
i stawiam obok siebie puste krzesło

po brzegi wypełnione tobą
a wszystko, co piszę, co robię, jak pracuję, jest wyłącznie w relacji do twojej nieobecności

rano zbieram resztki swojej godności z wczoraj
przepuszczam swoją substancję przez szparę w drzwiach
jedynym mocniejszym powiewem oddechu,
napiętą struną, rozedrganym gestem

i znów wracam przez zamknięte krajobrazy oczu
przez szparę pod powiekami czasem widzę cię gdzieś z boku
wołam do ciebie
ale jadę pod wiatr
nie słyszysz

Dodano: 2014-02-15 02:29:59
Ten wiersz przeczytano 998 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

wołam nie słyszy jadę pod wiatr
a w domu puste krzesło obok

świetne metafory:)

ireczek ireczek

Szkoda, że można tylko raz głosować.

ireczek ireczek

Wiersz zrobił na mnie ogromne wrażenie. Niezauważalnie
budujesz nastrój i wciągasz czytelnika w swój świat.
Tytuł do tekstu pasuje genialnie. Jeszcze tu wrócę
poczytać.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty


Gdybym przeczytał ten wiersz w nocy, pewnie długo nie
mógłbym zasnąć. Uruchomiona wyobraźnia dodaje własne
sceny do Twojego czarno-białego filmu o życiu samotnym
, w jej nieobecności. Niespieszna, codzienna opowieść
..pięknie się czyta.

"i zostawiam obok siebie puste krzesło"-
napisałbym "stawiam" (czytam ,że ten fragment
scenariusza dotyczy powrotu)
Dobrych snów

ARABELLA ARABELLA

to takie zachłanne wołanie o kogoś kogo już albo
jeszcze nie ma ,bardzo piękne wołanie, pozdrawiam
serdecznie

Grażyna Sieklucka Grażyna Sieklucka

Bardzo ładnie. Jeszcze przyjdzie czas na prawdziwą
miłość, taką wzajemną, bo tylko taka ma siłę
przetrwania. Pozdrawiam serdecznie.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Smutny ,moim zdaniem naprawdę dobry wiesz tęsknotą
pisany.
Jeszcze to puste krzesło ją podkreśla,no i ta myśl
wszechobecna o nim...
Podoba mi się ta zwrotka
" rano zbieram resztki swojej godności z wczoraj
przepuszczam swoją substancję przez szparę w drzwiach
jedynym mocniejszym powiewem oddechu,
napiętą struną, rozedrganym gestem" - bardzo ładne
metafory
Miłego dnia życzę.Serdecznie pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »