Pyłek
Delikatny puszysty pyłek,
miotany podmuchami wiatru
w różne strony świata.
Raz po raz chwytany w dłonie
a zaraz wyrzucany i zapomniany.
Z każdym kolejnym dniem
Bardziej zakurzony i zabłocony.
Poraniony, zamknięty w kłębek,
Odizolowany od zakłamania.
Smutny i upadający na duchu,
opada z sił w życiowej walce,
dusza już dawno uleciała,
Ciało także się poddało,
zagadką jest kres tej wegetacji..
autor
ilona86
Dodano: 2014-08-07 19:07:30
Ten wiersz przeczytano 839 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
przepraszam,że jestem bezpośredni ale odczuwamy
podobnie otaczający świat.Potrafisz pochylić się np.
..nad pyłkiem :)pięknie i z wielką przyjemnością
czytam Twoje słowa.Pozdrawiam
Przetrącona... stwarzasz niesamowity klimat w
wierszach, bardzo mi się to podoba. Z pewnością wrócę
tu, jak będę miał dostęp do komputera :)
Nadwrażliwiec pozdrawia nadwrażliwca.
3-4 lata temu pisałam mniej więcej tak "..droga pod
górę, czy w dolinę.. nie ma znaczenia w którą stronę
.. kiedy ciągle tonę.. nogi skrwawione nie poniosą
,dusza omdlewa, odlatuje .. a tam w oddali życie
moje.Kto mnie dla niego uratuje!?" Potem uświadimiła
sobie , że mogę to być wyłacznie ja sama. Obserwuję ,
jak inni radzą sobie z tym wszystkim, co niesie życie
i od każego "biorę" to ,co mu wychodzi najlepiej i
możliwie dobrze pasuje do mnie. Mozolna praca ale daje
efekty.Czarne dni i tak nie dają za wygraną ,bronię
się , czekam aż minie kryzys i dalej "nie odpuszczam".
Życzę rychłej odmiany na lepsze. :))
Delikatny, jak Ilonka,pozdrawiam
jedno pewne cała materia wcześniej czy pózniej pyłkiem
się staje
ładnie i ciekawie
pozdrawiam
"dusza już dawno uleciała,
Ciało także się poddało,
zagadką jest kres tej wegetacji.." dusza to pobożność
a nie umysł ja mam Bóstwa Rzymskie, trzeba akceptować
przyszłość i przeszłość nawet gdy źle się czujemy no
proszę o uśmiech
-- oj, chyba podobnie jest z ludźmi...
-- pozdrawiam...
I ja się zgadzam z Grażynką(tańczącą z wiatrem).
Delikatny jak pyłek i smutny wiersz. Miłego:)
Ciekawie o pyłku... Serdeczności :))
zgadzam się z komentarzem tańczącej z wiatrem,nadzieja
i jeszcze raz nadzieja
wiersz smutny i zarazem piękny
pozdrawiam:)
To mi podpada pod depresję ale tak w przenośni.Daje do
myślenia.
Usmiechnij się....bo tak smutno się
zreobiło...Pozdrawiam :-)
ładnie napisane z emocją, no i bardzo smutno...a życzę
miłego wieczorka:)))
Smutno.
Zosiak, dobrze radzi:)
Pozdrawiam serdecznie:)