Pytasz...
Czasem z pozoru najtrudniejsza rzecz jest w rzeczywistości łatwa...
Często pytasz mnie,
czego naprawdę chcę.
Chyba tego byś odszedł
i już nie ranił mnie !
Pytasz czego pragnę,
co mi na sercu leży.
Ale w to, ze nie chcę żyć
wcale nie chcesz uwierzyć!
Pytasz czego oczekuję
od Ciebie, zycia, świata,
ale nie obchodzi Cię, że cierpię
przez całe długie lata!
Pytasz, czy nie jestem zbyt zachłanna,
czy nie pragnę zbyt wiele,
ale nie obchodzi Ciebie,
że mój Świat przestał być Niebiem!
Pytasz jak to się stało,
że aż tak się zmieniłam,
lecz kiedy mówię, że dzięki Tobie
mówisz, że ja wszystko schrzaniłam!
Pytasz mnie o miliony rzeczy,
ale ja odpowiedzieć nie umiem.
Powiedz jak wytłumaczyć coś komuś,
kto niczego nie chce zrozumieć ?!
...a ta na pierszy rzut oka prosta staje się niewykonalna!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.