W radosnym amoku
Na kanapie siedzisz skruszona,
płomień świecy świszcze bezwstydnie.
Jego obraz malujesz w marzeniach,
jeszcze ufasz, że gwiazda rozbłyśnie.
Nic nie warte uczucia prawdziwe,
oszukują i dręczą nieznośnie.
Słowa pieszczą, a potem odchodzą,
najmilsze serce zmieniając w obce.
Igrasz z nocą w radosnym amoku,
ciągle wierzysz, że wszystko możliwe.
Tego dnia przecież nigdy nie było,
on zapomniał się tylko na chwilę.
Znów maliny świeże kupujesz,
fotografię przytulasz do serca.
Liczysz łzy, czekasz z wielką tęsknotą,
musisz wierzyć, że miłość zwycięża.
Komentarze (16)
wiersz wspaniale zgrabnie napisany .. slowa w nim
plyna .. tesknota nadzieja wiara ze wroci . przeciez
zapomnial sie tylko na chwile .. super wiersz
I to prawda że prawdziwa miłość wszystko
zwycięży...coś wiem na ten temat...z uśmiechem:)
Ciągle ta niepewność... Siostrzyczko może Ty będziesz
miała więcej szczęścia... Wiesz że tego Ci życzę
"musisz wierzyc że miłość
zwycieżą"...musisz....musisz...tylko to nie pozwoli
stracić wiary w życie, nie pozwoli zwariować :( piękny
wiersz
Igrasz z niocą w radosnym amoku, ... znów maliny
świeże kupujesz - jak naturalnie, leciutko - jednym
słowem aż chce się czytać.
Bardzo mi się podoba i treść i forma. Wielkie brawa.
wiersz piękny, trochę tchnie smutkiem lecz optymizm
przebija wszystko
wiersz pełen tęsknoty, miłości i nadziei...on
zapomniał się tylko na chwilkę...czekasz...aż
wróci...wierzysz, że miłość zwycięża.
Tak... wiersz kontrastuje mocno z tytułem. A jednak
warto wierzyć w to, że Miłość zwycięża i żyć dalej w
radosnym amoku. Niech zwycięży :)
pięknie napisany choć smutny, nie płaczliwy, bardzo mi
sie podoba:)
Wiersz bardzo ładny, dobrze zrymowan niebanalny,
trzyma rytm. Jeśli by to zależało ode mnie zmieniłbym
dwa słowa: migoce zamiast świeci, fałszywe zamiast
prawdziwe.
powiem tak - ładny wiersz, jest w nim urok i jest
prawdziwy a takie cenie najbardziej...jednak tytuł
wiersza nie bardzo współgra z jego
klimatem...nastawiłam się naprawdę na coś
radosnego...w pierwszej strofie słowo
"świszcze"zamieniłabym na proste"świeci"...ale to
twój wiersz i tylko moje skromne zdanie...pozdrawiam
Powiem tyle -warto było przeczytać:)
kiedy odejda najmniejsze sygnaly milosci, w sercu
nazbiera sie zal... szukamy ponownie amoku radosci i
tego co odszedl w sina dal . - Czule slowa, pieknie
spisane ( jak dla mnie ) - tule przyjacielsko Twa
dusze :o)
Amor vinicit omnia... a my ulegniemy miłości. Bardzo
piękny wiersz. Przeplata smutek z powodu utraty
kochanego ze zwyczajnymi czynnościami życiowymi w
sposób bardzo umiejętny, delikatny, kobiecy..
"...jeszcze ufasz,że gwiazda rozbłyśnie...",to jak żyć
nadzieją do końca,nadzieja umiera ostatnia.