Kto to zrozumie?
Jak to się stało, powiedz miły,
że odnalazłeś mnie w tym tłumie?
Serce zabrałeś, oddać nie chcesz.
Czy ktoś to wytłumaczyć umie?
Jak to się stało, powiedz miły,
że pokochałam tak ogromnie?
Życie bez Ciebie pustym domem,
klauny cierpienia śpieszą do mnie.
Jak to się stało, powiedz miły,
że znowu miłość nadaremna?
W Twoich ramionach miałam tonąć,
lecz chata wiary już zamknięta.
Jak to się stało, powiedz miły,
że teraz nie wiesz, nie rozumiesz?
Odejdź na zawsze, przestań dręczyć,
skoro naprawdę nic nie czujesz.
Jak to się stało, powiedz miły,
że moje życie wpadło w przepaść?
Jesteś miłością, tą na zawsze.
Co teraz zrobić? Światło gaśnie.
Komentarze (20)
gdy piękna miłość się pojawi, trudno pogodzić sie z
faktem, że to pomyłka, że on nie kocha, a serce boli
...i światło gaśnie.
Milosc szczegolnie taka gleboka i zdradzona cierpi
bardzo, nie trzeba jednak tracic nadziei. Czasem
krotka seperacja jest potrzebna aby zatesknic za soba.
Zycze powodzenia!
Wiersz piekny, chwycil za serce.
Świetny wiersz. Przepełniony bólem i rozgoryczeniem.
Skłania do refleksji. ostatni wers trochę nie pasuje
do reszty.Bardzo dobry wiersz.
slowa plecione w smutku rozpaczy stworzylas piekny
wiersz ...
Twoj wiersz pesymistycznie zakonczony. Nie zostawia
nadziei a jednak uczucie widac glebokie. Moze wiec
sprobowac jeszcze raz. Niech swiatlo nie gasnie
Miłość pojawia się niespodziewanie i bywa , że
gaśnie...wiersz pełen uczuć zawodu, jednak ciepły w
odbiorze.
"Jak to się stało, powiedz miły,
że pokochałam tak ogromnie?"
niestety serce nie sługa, nie pyta ...poprostu
kocha.Pięknie napisane, tak romantycznie
Wiem jak to jest-wiem co czujesz,taka bywa miłość, a
my nie zmienimy tego co serce nasze czuje.Piękny
wiersz.
a u Ciebie droga autorko hipnotycznie brzmi
powtórzenie "Jak to się stało, powiedz miły" z równie
hipnotycznym działaniem.
Ciekawy wiersz , a tresc , coz zycie ... mialabym
propozycje , nic na sile , to jeszcze bardziej burzy
uczucia , pozwolcie sobie na oddech w samotnosci ,
zamknijcie sie , kazdy w swojej skorupce ,moze byc
bardzo , bardzo ciemno , ale z czasem powinno sie
rozjasnic , /nowe mysli , nowe pragnienia -powroca
,ktore wygasly po drodze ,/ nie mam pojecia dlaczego
-Wy wiecie . /Nie ma zatem sily , zeby zgaslo
uczucie , ktore mam nadzieje , jeszcze w was , to
tylko chwilowe pekniecie struny ,... Wierrze , ze
jeszcze zagra dla Was milosc!
Pięknie, i z wielką tęsknotą za tą prawdziwie wielką
miłością.
ładnie budujesz wersy, rytmicznie, przez to lekko sie
czyta, choć temat nielekki, dużo żalu i niespełnienia
Życie staje się pustką, gdy towarzysz podróży do
gwiazd zawraca z niej. Ale nie wszystko stracone, ta
droga nadal istnieje.
wiersz sercem napisany...czy to zrozumie twój
kochany ...
Podkręć ten płomyk niech miłość się rozświetli, by
dojrzał co traci.