ranek z Sombrero*
Okrywam ciepłą myślą wspomnienie o Tobie Przyjacielu...
witaliśmy poranek
ty- krótkim rżeniem
dumnie wznosząc głowę
gdzie zapach przygody
duchowa istoto
ja - wiaderkiem wody dla ciebie
siana naręczem miarą owsa
szczotkując niesforny grzbiet
rdzawej natury
spod rudej grzywy
zadziorne spojrzenie rzekło
zagrajmy na nosie niecnocie wiatrowi
już nas nie było
*Sombrero- imię konia.
Komentarze (29)
Piękne wyznanie.. Jest w nich tęsknota, pragnienie
przestrzeni, nieposkromiona natura...Obcowanie końmi
zmienia spojrzenie na świat, uczy dystansu także do
siebie.
Wiele im zawdzięczam.
Dobrej nocy. ( pamiętałeś o pozdrowieniu swojej
siódemki ode mnie? :)
Proszę Cię nie zmieniaj awataru.
Wiesz dziewczyno, konie są o wiele lepsze od ludzi.
Każdy z ludzi chce czegoś i ciągle im mało, mało...A
koń chce tak niewiele. Nie chce władzy, pieniędzy,
tylko ciepła i miłości. Też tęskni, wiem o tym. Ale
zawsze wyczuje, kto go kocha. I nigdy nie jest
nieszczery. Ja reakcję konia zawsze rozumiem i wiesz -
kocham je tak, jak nie kochałbym nigdy kobiety. Nawet
własnej żony.
A teraz się śmiejcie. Gwiżdżę na to.
On Ciebie czuł, nawet jak jeszcze nie weszłaś do
stajni. Czuł Twoją obecność.
Wzruszająco ciepły wiersz!
Pozdrawiam serdecznie:)
Zamyśliłam się..
Był przyjacielem, gdy wchodziłam do stajni witał
krótkim, radosnym rżeniem.. Podczas jazdy rozumiał bez
słów, wyczuwał intencje. Piękny, rudy kasztan, trochę
niesforny jak to kasztanki:)
Minęło już wiele lat.. Niestety koń żyje krócej niż
człowiek..
Z pogodą teraz zaglądam do wspomnień..
Opowiedziałas pięknie. Chodż pójdziemy teraz do moich
koników. A Twój Sombrero jest szczesliwy tam gdzie
teraz jest. Nic go nie boli, nie musi się bać już
niczego. On Ciebie czuje i widzi.
Jurek
Usiądź przy mnie. Jestem z Tobą. A teraz mi opowiedz o
Sombrero. Proszę Cię.
Jurek
Rozumiem Cię lepiej niż niejednego człowieka.
Jurek
Smutna...Nie martw się...Tak bardzo mi się Sombrero
spodobał na Twoim awatarze...Jestem smutny....
Jurek
Ładnie i zmysłowo.Pozdrawiam
Konie, moja miłość.
Jurek
Sombrero. Masz pozdrowienia od mojej siódemki. Zobacz
sobie.
Jurek
ładnie
Dziękuję Wam za zatrzymanie się przy moim
wspomnieniu..
Sombrero był pawdziwym przyjacielem, rozumieliśmy się
bez słów. Cieszę się, że mogłam go Wam przedstawić..