RODZINA
Jest to jeden z moich pierwszych wierszy ,może nie jest doskonały stylistycznie ,ale chodzi o przekaz w wiarę w rodzinę
Jak sobie wspomnę me szczenięce lata,
to życie beztroskie i ta nasza chata.
Ten krąg rodzinny któryś my tworzyli ,
pod którego dachem bezpieczni byli,
A każda rzecz w tym domu ma swoje
znaczenie,
nad drzwiami krzyż święty wiara i
uwielbienie.
Jak całą rodziną siadaliśmy przy kuchennym
stole,
każdy znał swoje miejsce nie było że ja tu
usiąść wolę.
Gdy ojciec nożem krzyż zrobił na bochenku
chleba
i prosił Boga by nas nie spotkała bieda.
To jak zaklęcie nad nami czuwało
i dzięki Bogu nam chleba nie brakowało.
A nasza mama kochana co nas wychowała,
całą swą miłość nam przekazała.
Jak kochać Boga bliźniego i wszystkie
stworzenie
i szanować pracę i nie patrzeć na życiowe
zmęczenie.
A ojczysko nasze autorytet miało,
co powiedział święte być musiało.
Z perspektywy czasu widzę rację słowa
ojcowskiego,
ach gdybym mógł się cofnąć w czasie i
ucałować rękę jego.
Bo dopiero wtedy ten świat
doceniamy,
gdy odejdzie bezpowrotnie a my wpływu na
to nie mamy .
Dlatego szanujmy rodzinę i ich
rodzicieli,
bo czas szybko płynie a my o tym nie
będziemy wiedzieli.
Prymus
Komentarze (6)
i znów mamy ciepły wiersz z mądrym morałem :-)
Rodzina to domowe ognisko dzieciństwo
...najbliżsi....to wspólne posiłki rozmowy... a kiedy
stajemy sie dorośli zakładamy swoje rodziny....
witaj, cieszę się, ze napisałeś ten wiersz.
wszystko dokładnie jak w moim domu było. rodzina
składała się z ośmiu osób.
mało kiedy ktoś się odważył dyskutować z rodzicami.
ich słowa były święte.
dobry wiersz, pozdrawiam.
Przekaz jest bardzo istotny. Rodzinę należy doceniać,
a opiewa ją każdy jak potrafi.
Za wychowawczą stronę tekstu ogromny plus, ale proszę
bardzo, by autor jeszcze raz usiadł do wiersza i go
upiększył, to znaczy pozbył się zaimków osobowych,
jest ich tak dużo jak w kiszonej kapuście kminku.
rodzina to skarb największy jak jest w komplecie i na
stole jest chleb dla każdego..wiersz ciekawie napisany
...zastosowane rymy których i ja staram się
stosować...nie wszyscy to lubią... a może nie potrafią
... pozdrawiam