RÓŻANECZNIKI
Róże,
potrafią wyrazić każde uczucie,
więc marzy nam się życie usłane nimi,
a przecież ranią nas ...
wybaczamy -
nie ma róży bez kolców,
( to taka wada ukryta niemych róż)
barwią palce na czerwono,
we wszystkich językach świata,
( a to uniwersalna zaleta)
syczymy z bólu i scałowujemy rany,
a gdy zdradzą tajemnice perłom rosy,
posądzamy je o łzy, wplatamy w cmentarne
wianki,
stoją tam i więdną i te nad ziemią i te
pod ziemią,
( dla tych co przynieśli, dla tych co
odeszli )
ważne dla żyjących, obojętne dla
pomarłych
ale przynosimy - sobie na pocieszenie ,
my je kochamy niezależnie od kolorów,
od nastrojów i sezonowych cen,
piękno musi kosztować
- Panie, Panowie.
Ironizuję? ? ależ skąd -
- błąd
w tamtym roku odeszła Anka
choć cholernie pasowała do życia
( tak mi Ciebie brakuje)
na ten czas Violetta zasnęła -
mogła być zarzucana kromkami chleba,
obrzucona żółtymi różami ,
mogła...
" Wycisnęłam od życia
ile się dało
radości
miłości
zachwytu
życie
wycisnęło ze mnie
ile się dało
łez
bólu
cierpienia" ...
z wiersza "Życie" - autorka Zofia
Garbaczewska - Pawlikowska
Komentarze (1)
niesamowity wiersz, bardzo poruszający... przemawia do
mnie "przynosimy - sobie na pocieszenie"