Rozbudzenie
Gdy rozbudzę cię rankiem intymnie
i wypieszczę od stóp aż po szyję,
przymkniesz oczy, roztopisz się we mnie,
dzienne troski z twojej twarzy zmyję.
Delikatnie dłoń na twojej położę,
i ramieniem obejmę, przytulę.
W każdy dzień radość, szczęście przybliżę.
Ciemną nocą zacałuję czule.
Ramię podam, ty marzenia unieś,
zaprowadzę w cudowne sny chętnie.
I nie zmieniaj się, bądź jaką jesteś.
O nic dzisiaj nie poproszę więcej.
A ty rankiem mnie witaj uśmiechem
i nie pytaj co nam dzień przyniesie.
Popłyniemy niedzisiejszym czasem,
z wonnej wiosny aż po złotą jesień.
Komentarze (70)
PromieńSłońca,
dzięki za miłe odwiedziny.
Pozdrawiam
Ach, pieknie, milo byc tak kochana.:)
Woersz na TAK.:)
Pozdrawiam serdecznie.
Bronko,
miło, że wpadłaś do mnie na poczytanie z komentarzem.
Miłego dnia życzę.
Ślicznie i bardzo romantycznie Mariuszu. Podoba mi
się. Serdecznie pozdrawiam.
Waldi1,
dzięki za poczytanie i miłe słowa.
Miłego, słonecznego dnia życzę!
Wspaniały wiersz .. świetnie się czyta i płyńcie w
złotą jesień tylko razem ..
Eliza Beth,
dzięki za miłą wizytę (pierwszy raz u mnie) i
komentarz.
Miłego wieczoru :-)
Niezwykle wiele troski o stałość i temperaturę emocji
i uczuć ... także zabieganie o wzajemność, co sprawia,
że związek (relacja) jest szczęśliwy. Tego właśnie
szczęścia życzę każdemu. W wierszu można dostrzec
pewną instrukcję postępowania, aby to realnie osiągać.
Poza tym wspaniały klimat wiersza ... ;-)
Pozdrawiam pięknie ... ;-)
TZW,
dzięki za nocą wizytę i miłe słowa.
Miłego dnia. :-)
Pięknie z uczuciem napisany wiersz.
Serdeczności:)
MisPikus,
peel ma swoje sposoby na przekonanie ;-)
Romo,
Mariuszu ;-)
"I nie zmieniaj się, bądź jaką jesteś."- O tego
rozkazu- Miła nie posłucha ;-)
Och MariuszQ swój swojego rozpozna, wierz mi:-)))
Miłego wieczorku
Kalokieri,
dzięki za odwiedziny. Twoje zdanie bardzo sobie cenię.
Pozdrawiam :-)