Rozkosznie
Dam Ci co zechcesz,
tylko obdaruj jeszcze...
Cudowny uśmiech,
rozkoszny gniew.
Czy baśń skończy się,
wytrwać nadal chcę!
Stalowe kłosy zbierać palcami,
krople rosy całować wargami...
Czuć zapach, Ciebie...
Wiję się płomiennie,
mruczę wbijając ciernie...
Oddycham bardzo szybko,
jestem niegrzeczną dziewczynką?
Biegnąc kłusem na rumaku,
wzdłuż ognistego szlaku...
Niebo łzami śpiewa,
bo ognista natura zwycięża.
Czy jestem niewinna?
Raczej zakochana grzesznica...
K.C.
Komentarze (2)
A ja jestem niegrzeczna dziewczynka i ta druga tez.
Piekny!+++
ups zobaczyłam jakiś pornograficzny obrazek daleki od
romantyzmu ale jak zakochanie jest to oki