Rozmyślania pod wieżą
Nieważne co masz pod sufitem,
czy okno jest na wpłół otwarte,
czy tańczysz jak zagrają inni,
czy bierzesz los za dobrą kartę,
czy nosisz na swych oczach klapki,
czy się robota w rękach pali,
czy tylko szukasz wiatru w polu,
płaczesz, czy nerwy masz ze stali,
czy jak księżniczka głowę trzymasz,
czy w kółko klepiesz stos pacierzy…
- w dzisiejszym świecie
prawie każdy
sam się zamyka w swojej wieży.
autor
anna
Dodano: 2017-11-28 07:15:08
Ten wiersz przeczytano 1140 razy
Oddanych głosów: 59
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
Samo życie. Pozdrawiam