Rozstanie
o R.W.
Zimne serce, zimny człowiek - czyli Ty.
Ja uwierzyłam, a ty zakpiłeś, skreśliłeś
miłość, zadrwiłeś.
Serce zraniłeś. podeptałeś i porzuciłeś.
Zimny, wredny, daleki - obojętny na
odczucia kobiety.
Odejdź chłopcze zły z mej pamięci.
Zapomnieć Cię chcę, wynoś się!
Nie chcę Cię pamiętać - Nie!
Ale wciąż pamiętam - Nic nie pomaga.
Dlaczego? Czego się spodziewałam, czego
spodziewam - no czego?
Złamałeś wszystkie obietnice
zabrałeś radości słodycze.
Pozostało mi tylko marne życie.
Komentarze (4)
Nie wszyscy są zimni.Pozdrawiam.+
...a może to nie rozstanie...i nie załamanie...
tylko gra miłosna...!?
semi ma rację, czas na nowo żyć, bo w sercu został on
z zagorzkniałymi chwilami, które miały być piękne.
Uwierz nie warto marnować życia na niego.
Na dnie serca schowaj wspomnienia
I żyj dalej bo wszystko się zmienia.