Rozstanie
Kiedyś ci pewnie podziękuję,
choć dziś wybaczyć nie potrafię,
gorzki piołunu posmak czuję,
więc palę twoje fotografie.
Złość targa duszą, chore myśli,
czas jest lekarzem, wiem już o tym,
kiedyś przeniosę cię ze wszystkim,
z poczucia żalu do tęsknoty.
I wdzięczny będę ci, że byłaś,
choć krótko na mej życia scenie,
z przeżyć się rodzi ducha siła,
cenne życiowe doświadczenie.
Komentarze (29)
Bezcenne jest zyciowe doświadczenie.
Też ładnie...
Dobrze, że w tej miłej formie, zapewniasz o
doświadczeniu ... Trzeba widzieć szklankę do połowy
pełną w każdej sytuacji. Serdeczności.
Ładny, refleksyjny wiersz. Pozdrawiam
Smutny, ale pełen refleksji. Ładnie :)
Nie pali się zdjęć chowamy je na dno szuflady czekamy,
aby złość nam przeszła i wtedy je oglądamy,
rozmyślając jak ten czas szybko leci;)
Pozdrawiam serdecznie:)
Smutno, ale jak pięknie...
Ten wiersz sam się czyta i dotyka serca. Pozdrawiam :)
Dziękuję Krzemanko! Masz rację ze tak jest lepiej!
Bardzo ładny wiersz. Miłego wieczoru. Zamiast "serce,
jak piołun cię smakuje" czytam sobie "gorzki piołunu
posmak czuję", likwidując przy okazji jeden z trzech
zaimków znajdujących się w tej strofie. Mam nadzieję,
że nie uraziłam autora. Miłego wieczoru.
Masz rację, życiowe doświadczenia są bardzo cenne, pod
warunkiem, że umiemy z nich wyciągać wnioski. Wiersz
podoba mi się.
Naprawdę świetny wiersz :)
Cóż mam napisać , same miłe komentarze , już są
napisane. Piękny. Pozdrawiam serdecznie.
karacie,Ty jesteś silnym człowiekiem.
Pozdrawiam:)
na scenie...?hmmmmmmmmm
Los rozdaje dary na które wpływu nie mamy, ciekawy
wiersz skłania do zadumy. Pozdrawiam :)