Ruchome piaski cieni,czyli...
(Kaleczymy ciało
Bo chcemy zabić to
Co jest w duszy)
Życie przeplecione mistyfikacją
Umyka mi
W pokoju bez ścian
Ruchome piaski cieni
Kołyszą
Mój krzyk
Do snu.
Pozwalam
By życie cięło głębiej
(Jestem zdrowa
Czy… szalona?)
Szukam tajemnic
Bo nie ufam rozumowi
Chyba…
To strach
Przed bycie niepotrzebną.
(Wtulam twarz i zamykam oczy,
Boże… złagodź ten ból!)
autor
Trucizna Boga
Dodano: 2007-01-14 12:14:09
Ten wiersz przeczytano 522 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.