Rutyna
Jak ptak z drzewa na drzewo,
jak miecz z wojny na wojnę,
jak statek z morza na morze,
tak i człowiek swe życie traktuje.
Nie zmnienia go nie próbuje
tylko...
od zaśnięcia do zaśnięcia,
od śniadania do śniadania,
od kolacji do kolacji,
z pracy do pracy,
i tak wszyscy rodacy,
i cała reszta świata ludności
nie myśli o przyszłości
lecz żyje w nudnej monotonności.
Tkwi w niej, ją trzyma,
wie o niej, ją przeklina,
a ona silna, niezwyciężona,
zapisana w naszym losie rutyna.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.