Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rytuał Zemsty

Przypadkowy czyn, słabością podparty,
Początkiem jest końca- rytuał otwarty.
Nic nie warty płomień, iskrą rozpalony
Nie da się już zgasić-demon narodzony.
Niech ta mała rzecz, nie znacząca wiele,
Stworzy demona skrytego w Twym ciele
I rozjaśni głębię swoim światłem zdradnym,
Złą drogę pokażę mądrym i zaradnym,
Niech pomimo swojej silnej wolnej woli,
Poddadzą się mocy Demona Niewoli.
Niech czują jak z każdym krokiem burza gniewu wzrasta...
To dusza człowieka z demonem się zrasta.
A kiedy scali się on z nią już cały,
Złość wejdzie na najwyższe piedestały
I będzie kierować człowiekiem jak wiatr morską falą,
W chwili tej wszystkie fundamenty wartości się zawalą
I zapali się nowy płomień, z którym przybędzie ona,
W czarnej szacie, ludzkiej krwi spragniona.
Chwyci dusze nim demon ją przejżeć zdąży
I przez drzwi cienia w jasność z nią podąży.
A płomyk z płomykiem walkę w ten rozpoczną,
W otchłani ludzkiego ciała gdzie zginą, gdzie spoczną.
Chmury zamętu znikną wraz z płomieni zawieją,
A z oczu łzy smutku rzęsiście się poleją,
Bo ukaże się prawda, tak skrzętnie ukryta,
Że śmiech, który przynosi płacz nie jest niczego warty...
Rytuał się skończył, a człowiek jak był tak jest uparty.

autor

shaggy

Dodano: 2006-09-03 18:40:55
Ten wiersz przeczytano 1234 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »