Sam ze sobą
Popękane myśli
serce poszarpane
przekrwione oczy
Rozmowa z samym sobą
niezbyt zajmująca
Cisza dookoła
rozrywa bębenki
Stoisz na krawędzi
Drżącymi palcami
karty wspomnień przekładasz
wyblakłe zdjęcia
kurz przykrył
A Ty gdzieś pomiędzy
skazany na samotność
bijesz się z myślami
Komentarze (3)
Samotność jest straszna,a wiersz bardzo
ładny,pozdrawiam serdecznie...
wspaniały. interesujący przykryty płaszczem
tajemnicy... tylko tak dalej ;D
Dobrze się czyta. Płynnie.