Samosiejki
Strach sośniakiem się snuje. Szkarłatna
symfonia.
Stawom suknie stwardniały, sczerniał
szpilek stosik.
Spierzchły skronie sadzawkom, szron się
srebrnogości.
Starzeją się sroczęta. Sosna sepią
strojna.
Skrzydłowietrzny szaleniec sepleni
schrypnięty.
Strąca smyczkiem stokrotki, stokrotnie
spłoszone.
Skrzypce stroi sekretnie, składa skoczny
sonet.
Skędzierzawił sarenkom schłodzone
sukienki.
Starzejemy się skarbie, sieroci się
scherzo.
Siwiejące sądź skronie. Serdecznie spójrz
sercem.
Samosieją się strofy. Składają się
słowa.
Starzejemy się! Słyszysz! Stuletni
samowar
szepcze strofy safickie. Schowało się
słońce.
Schowajmy się starości. Scałuj smutki
słone.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2019-11-25 12:45:06
Ten wiersz przeczytano 2693 razy
Oddanych głosów: 94
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (75)
Jestem pod wrażeniem
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj,
dużo dobrych słów i strof - metafor jak zwykle
u Ciebie oryginalnych.
Z pozdrowieniami i /+/
Bardzo na tak Twój tautogram...miłej niedzieli.
Z wielkim uznaniem głos zostawiam. Pozdrawiam:)
Wspanialy tautogram, sonet.
Tak jak Grazynka okreslila, "Mistrzostwem"Twojego
piora, z ktorym zgadzam sie w 100%.
Pozdrawiam serdecznie Stello.:)
P.S "Siwiejące sądź skronie. Serdecznie spójrz
sercem"...
Nie wiem tylko czy serce ma ktoś kto lubi innych
podszczuwać?...
Tak poza tym, oczywiście jestem pod wrażeniem, chociaż
już nie takim jak za pierwszym razem, bo czytałam
wiele form tego rodzaju w Twoim wykonaniu, zatem mnie
to mistrzowstwo nie dziwi, nawet dzięki Tobie sama
kilka form tego typu popełniłam, ale Mistrzyni jest
tylko jedna, to się wie, nie mam zamiaru z nią
konkurować, choć parę razy też się w taką formę
bawiłam, może kiedy jeszcze to zrobię, ale to mało
prawdopodobne, bo dla mnie jest to czasochłonne.
Tak poza tym wolę wiersze o treści NEUTRALNEJ...
Dobrego dnia życzę Ewo.
Jak zwykle MISTRZOWSKI u Ciebie
Ewo tautogram, na dodatek sonet.
Ciekawe wersy, choćby ten -
"Skrzydłowietrzny szaleniec sepleni schrypnięty"...
a ja dodam - spokojne, słodkie
szczere sarenki ślą serdeczności sekretne, stokrotnie
spolegliwe
śnieżynki szadzią, szronem spadają...
Pozdrawiam.
SUPER!!!
Pozdrawiam cieplutko:)
Wyśmienita poezja.Brawo!
Miłego dnia
Wyraźna melancholia wiersza udziela się czytelnikowi.
Skłaniasz do nostalgii za tym co dawno minione.
Pozdrawiam.
Marek
...nic tylko podziwiać umiejętności....pozdrawiam.
Serdecznie dziękuje kolejnym gościom:)
Pięknie.
Pozdrawiam
Niewiarygodne, że można z tautogramu wyczarować
poezję.
Pozdrawiam Ewę.
Podziwiam cierpliwość i moc włożonej pracy. Wynik
wspaniały. Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam
serdecznie.