Samotność
Tak pusto jest wokół, gdy Ciebie
zabrakło,
Tak szaro i smutno, wciąż czegoś jest
mało,
Sny cieniem spowite i oczy łez pełne,
Twarz, pościel, wiatr, głosy, wciąż
ciemniej i ciemniej...
Gdzie ciepło odeszło, gdy było tak mile,
Gdzie czas ten, minuty, wspomnienia i
chwile,
Gdzie kwiat tej radości, co kwitł,
owocował,
Gdzie to, co tak skrycie, los dla nas
zachował ?...
Gdzie dzień jest wczorajszy...
... a może... cokolwiek...
Czy aż tak źle ze mną, że czuję Twe dłonie
?
Że znów Cię dotykam... a może... to prawda
?...
Wołania mnie słyszysz ? Marzenia me
sprawdzasz ?...
Nie odchodź... przez chwilę... daj usta swe
poczuć....
Szept, oddech i uśmiech, Twój zapach, szum
włosów...
W źrenicach gwiazd milion... zachowam w
swej głowie...
A Ty bądź mym lekiem i jedno mi powiedz...
Kocham Cię Paulinka ! :*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.