scenariusz
Dedykuję go Ś.
wiesz
może jest taki ktoś
komu powierzyłabym w opiece opowieść
całego życia ze wszystkimi
zbędnymi niezbędnymi szczegółami
fabuła nawet prosta
i chętnie odkurzyłabym
tamtego mężczyznę wytarłby tamtą
ławkę w parku
on wie którą
jednak każdy pomysł chyba połknę
zaszyję w poduszce i odłożę
na swoje łóżko
a wiesz
może że cisza jest dobra
i milczenie też jest dobre
czasem udaje mi się milczeć
wtedy do głowy wkradają się
najpiękniejsze słowa zwykle
zwijają się w kłębek
jak kot i czekają
ale zapamiętaj na przyszlość
unikaj wszelkich banalnie złych
scenariuszy
a szczególnie tych powtórzonych
On pewnie wiedziałby dlaczego.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.