Schyłek
Pochmurne czoło nieboskłonu
i srebrne zmarszczki na kałużach,
wiatr przenikliwy, jabłek kosze
niechybny koniec lata wróżą.
Znów przyjdą chłody, długie wieczory
snujące po kątach szept melancholii,
dotkliwie przeszyje samotność samotnych
a zakochani wtulą się w kołdry.
Kolory liści, jarzębin pąsy
i rozgadanych wron całe zgraje
powiedzą, że trzeba się bardziej
ścieśnić,
by chłody wieczorne nie dokuczały.
Wiatr niewątpliwie nostalgią zaśpiewa,
duchy przeszłości ożywi niechciane,
rozbierze z kolorów i smaków drzewa,
więc trzeba się śpieszyć by chwycić co
mamy.
Po zimie wiosna znów wskrzesi życie,
lecz to już nie będzie całkiem to samo
bo każda wiosna i każda jesień
ma własne historie, choć jedno miano.
Komentarze (18)
Dołączę do Karmarg, przyjemnie odwiedzić.
:)
Pozdrawiam Kobalt
pięknie barwnie o jesieni z bardzo dobrą puentą :-)
pozdrawiam
U mnie piękny koniec lata ,a dzisiaj w ogóle cudowny
dzień.Pozdrawiam
Wybieram opcję wtulania się w kołdrę, pora roku bez
różnicy ;) Ładniusi wierszyk :)
ślicznie i malowniczo o przyrodzie
miłej niedzieli życzę :)
"zakochani wtulą się w kołdry" i to jest piękne
A zakochani wtulą się w osobę w nich zakochaną. ;)
Wrzesień jest ******* lata. Aby rozwiązać łamigłówkę,
zamień pierwsze trzy litery tytułu przez „t”.
Nie chcę myśleć co będzie, jak ten ***** też zniknie.
Zostanie zimno i słota.
Z przyjemnością Danuto przeczytałem.
Życzę Tobie pięknej niedzieli. :)
Przewyborny wiersz, pozdrawiam:)
Ładnie.
Przyrodniczo a więc bardzo fajnie.
Właśnie przez te kołdry jesień jest fajna, bo trzeba
się zagrzać ;)
Pozdrawiam :)
wszystko się zmienia z każdą wiosną i jesienią ... ale
co tam ja mam ciągle 18 lat ...
"wywołała"*
"wywołała"*
Nadchodząca jesień wywłała tę uroczą refleksję, chwała
jej za to.
Miłego wieczoru:)
Dokładnie. Nie wejdzie się dwa razy do tej samej
rzeki.
Pozdrawiam