Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ściany pełne martwych dłoni

Rozdzieram kokon życia, śmierdzący fetor zgnilizny mnie dusi,
chcę wyjść w ciemność, lecz to sen. Nie mogę zasnąć. Nie mogę uciec.
Związany krwawiącymi żyłami kalekiej ziemi,
wyrywam się, ale nie mogę ich przerwać.
Wpijają się we mnie i ranią. Wrzeszczę, błagam!
Panika przeżuwa mózg, zanika trzeźwość myślenia. Upadam.

Toksyczny upał ściąga skórę, skalpuje mnie bezlitośnie,
gałki oczne gotują się w tym piekle, toczę ślinę, wyjąc żałośnie.
Dłonie błądzą po ścianach, szukam punktu zaczepienia,
by nie podać się, nie zatrzymać w drodze do wybawienia.
Ale ściany pełne dłoni, wychodzących z nich, próbujących mnie pochwycić,
bym został z nimi, w ich zniewoleniu. W ich śmierci klinicznej.
Nie pozwolą mi odejść, potwory zazdrosne,
że mam odwagę kochać wolność. Że próbuję znaleźć inną drogę.

Trzymają przegniłymi, połamanymi palcami,
dzielą się mym ciałem, rozrywanym łapczywie, dławią odgryzanymi kęsami.
Coraz mniej mnie, cząstkami padliny zanikam w ścianach pełnych stworów,
którzy też kiedyś byli ludźmi, ale poddali się. Pozwolili wciągnąć w bagno systemowej wojny.

Ciasny korytarz, miażdżą mnie ściany,
już nie mam nóg. Rękami odpycham skaleczony tułów, byle szybciej, byle dalej!
Ale zbyt wiele zamordowanych za życia, pożąda mego uwielbienia wolności,
zbyt wielu chce nakarmić się nią. By nikt nie miał lepiej, niż oni.

autor

rebel

Dodano: 2010-07-19 15:39:31
Ten wiersz przeczytano 489 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

antybanał antybanał

Uroczy gniot napisany pod wpływem jakichś substancji
odurzających.

VilleVikernes VilleVikernes

Nie chcę z nikim konkurować- ani na beju, ani w ogóle
w poezji, sztuka powinna łączyć, a nie dzielić.
Moje ,,czarnowidztwo" w tekstach wynika z charakteru-
u Rebela to chyba chwilowe przejście na ,,czarną
stronę" :))
Nie chcę być etatowym ,,piewcą grozy" na beju, choć
kocham pisać nieco poważniejsze teksty.
Co zaś się tyczy powyższego - brawo za sięgnięcie do
,,strefy mroku".
Przydałoby się mniej dosłowności, ale lepsze to niż
słodkie wypocinki o miłostkach. Po prostu- uroczy
koszmar.

nikea nikea

,,coraz mniej mnie"-wierzę, że to nie będzie trwać
wiecznie. Metafory, słownictwo i gama uczuć-
świetnie!!! :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »