O ściany rozbijają się myśli...
więc znów na smutno...
ta samotność
budynki zachłannie
wyciągają do mnie
światła okien
- jestem w jednym z nich
razem ze mną wspomnienia...
o ściany rozbijają się myśli,
o jażeniówki moje szepty
przeznaczone nie dla nich...
myśli były dla Ciebie,
słowa chyba też
jedna żarówka za mną
dla Ciebie...
chyba znów ucieknę
tam gdzie bezpiecznie
będę śnić,
- przecież wiesz,
że lubię regularne
ucieczki z dala od domów...
autor
Jaskółka
Dodano: 2004-12-25 12:15:01
Ten wiersz przeczytano 452 razy
Oddanych głosów: 171
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.