Sen
(Podpatrzone)
Miałem dziwny
sen
śniłem o tym
że ktoś mnie
kocha
trzyma moją dłoń
i głaszcze po
włosach
potokiem dobrych
słów leczy
serce
i nagle
coś wyrwało mnie
ze snu
pobudka w domu dziecka
jest zawsze
o siódmej rano
Komentarze (8)
bardzo mocne wrażenie wywiera Twój wiersz
łzy mam w oczach. zbyt dobrze wiem o czym jest ten
wiersz tylko ,że ja miałam szczęście bo mój sen stał
się jawą.... lecz nie każdy ma to szczęście. poruszył
tak mocno ,że wprawił w nostalgie zadumę i przywrócił
wspomnienia
marzenia najpierw w snach - potem w rzeczywistości.
niech żadna pobudka nie przerywa czułości dla małych i
dużych Wzruszający o prawdzie życia które rozkwita
nawet we snach gdy jest miłość + Pozdrawiam Wiersz
piękny w wypowiedzi Podnosi wartość dobra Pozdrowienia
sen radosny i może być prawdziwy.
Wiersz wzbudza emocje.Ostatnie słowa -mocny akcent...
wiersz wzrusza...sen piekny pobudka
smutna....pozdrawiam
Takie sny dają zawsze odrobinę radości ...zwłaszcza
dla opuszczonego ...samotnego dziecka.Wzruszający
...tak mało słów a jakże dużo treści .