Sen
Kładziemy się do snu
By w objęciach Morfeusza
Od życia znaleźć zapomnienie
W świat fantazji odlatujemy
Na latającym dywanie niespełnionych
marzeń
Szybując w obłokach pragnień
Wiśnia, chmiel, pszenica
Boskie plony morfeusza
Trunek zapomnienia tworzą
Wino, piwo, wódka
Morfeusz dzisiejszych lat
Za jego sprawą łatwiej nam jest spać
http://www.photoblog.pl/rzepciu
autor
Rzepciu
Dodano: 2009-06-14 22:11:04
Ten wiersz przeczytano 469 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
między nocą a dniem dużo zmienia się ale nigdy nie
zmieni się sen...