Sen.. mój koszmar
Widać Gwiazdy przez zapłakane niebo,
Mimo krzyku grzmotów,
mimo latarni błyskawic.
Małe perełki na jedynym niebie,
Czarnym jak płaszcz Grabarza,
Rozszlałym jak sztorm morza.
Ja na nie patrze przez skropione okno,
płacze jak niebo..
złoszcze się jak ono..
Pochowałam swoją radość..
rozwiałam swoje marzenia..
a wszystko przez burze życia
i gwiazdy które dostrzegam tylko w
smutku.
..ten sen jest zbyt realny!
autor
rumieniec
Dodano: 2004-12-11 17:52:21
Ten wiersz przeczytano 565 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.