Senne pragnienie
Wieczór nadszedł i ciemność
otuliła sypialnię,
sen uderzył w powieki
jak złodziej kradnąc myśli.
Na kruchej słomce życia
mało dojrzałe maki,
jak obłąkane widma
bujają w obłokach.
Pragnienie dorosłości
z trucizn wywarza balsam,
szczytów wysokich sięga
drżąc pod kroplami potu.
autor
WOJTER
Dodano: 2015-05-30 08:18:42
Ten wiersz przeczytano 3536 razy
Oddanych głosów: 70
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (85)
Ładnie :)
Miłego dnia.
podobno się śpi i się sni
Podobno po maku właśnie dość szybko się zaśnie ;-)
"na kruchej słomce życia..." pięknie piszesz, kolorowo
śnij, pozdrawiam cieplutko
Bardzo ładnie.
Pozdrawiam CIEPLUTKO:)
Bardzo ładny choć pesymityczy wiersz:-) Pozdrawiam
serdecznie:-)
Piękny wiersz! Pozdrawiam!
uwielbiam senną poezję
pięknie
pozdrawiam
Życie, życie -sen kradnie, ale i lekarstwo.
Pozdrawiam.
Doświadczenia czytelnika mogą nadać nowy sens treściom
wiersza - ciekawie napisany.
Pozdrawiam
pora na sen
Maki są piękne a śnić potrafimy. Ja zaraz w objęcia
Morfeusza. Tak, życie jest kruche. Dobrze napisany
wiersz, pozdrawiam-:)
Ładnie ciekawie ujęte.)
Ciekawy wiersz,pozdrawiam serdecznie
mariat-kwiat maku jest czerwony,a potem dojrzewa
owoc(makówka, makowi na etc),