Serca lęk
"nic dwa razy się nie zdarza
najdroższa moja"
te słowa szumiały w mej głowie
jak wiatr w listowiach
w ciemnościach kroki było słychać
które cichły z każdą chwilą
deszcz padał
zmywając z mych ust
twoje pocałunki mój miły
w sercu pozostał lęk
nadchodziła noc
skrywając dobro i zło
cichły też słowa
"nic dwa razy się nie zdarza
najdroższa moja"
poczułam twoje ramiona
Twoje oczy są... jak słoneczny dzień, jak po burzy cisza, jak tęcza odbijająca się w kałużach... / 1. 06. ’08. /
Komentarze (8)
Może nie zdarza się nic dwa razy,ale dobrze jest
wierzyć,że jednak się zdarzy?Najpiękniejsze są kochane
i kochające oczy.Delikatnie o miłości,ładnie.
Pamiętaj, że wyjątki bywają...
Szczęście do Ciebie drogi szuka...
By raz kolejny poddać się Twoim wargom...
I serce już nigdy lękiem nie za puka
Jak wiele bólu w Twoich słowach. Tęsknota, miłośc i
cierpienie. Bardzo piekny wiersz
Pieknie napisany wiersz. Tego rodzaju utwory, czyta
sie z przyjemnoscia. Doskonaly klimat i doskonaly
warsztat.
Nic dwa razy sie nie zdarza, deszcz zmywał pocałunki,
cichły kroki - przychodziła wielka tęsknota.
Pięknie, delikatynie, leciutko - czytałam
z wielką przyjemnością.
Twoj wiersz jest bardzo ciekawy miedzy innymi poprzez
spojenie go tym cytatem. Sa, wdlug mnie, tylko dwa
slowa niepotrzebne - "moj mily". Ale to jest tylko
moje zdanie.
W wierszu moc tesknoty tak prawdziwej ze, nawet w
samotnych ciemnosciach czuc ukochane ramiona. Bardzo
ladny klimat
Pokłon dla poetki mającej talent