sezon na babki
cz.3 tryptyku "spacery z poetą"
ten wiersz
tworzyłem całe życie. zainspirowała mnie
tancerka
do dziś niezdecydowana
po której stronie lustra stanąć
spotkałem ją w moim parku. podglądałem
miłość zaułków do spacerowiczów
gruchających par i do niej
jak stroiła głupie miny
i babki z piasku
ręcznie nieczytelnie przeplatała
techniki
wyłaniało się z tego coś co naznaczone
fizyczną bliskością
kręciło mnie. chciałem ją mieć na gotowo.
będzie dobra
książka. była
wyjątkowo gruba. na początku jakby
zamknięta
onieśmielona przez efekty własnego
łakomstwa
ale czułem jak rozbrzmiewa. zatopiony w jej
rozłożystość
ucztowałem
w momencie krytycznym coś zawirowało a może
to ja
wyzbyłem się cywilizacji. po długiej
wędrówce bez widoku na cel
nawet słońce budziło niepokój
za to później otworzyła się przede mną na
dobre
karmiłem się jej ciałem zżerałem od środka
dotykałem
gładkości rozprzestrzeniałem w tancerce
wiecznie niezdecydowanej po której stronie
lustra
stroi głupie miny i babki z piasku
a ja widzę tworzące się dzieło
wprawdzie nie ma w nim odcieni złota
ani udziału rąk mistrza
ale pomarszczona szarość sprawia
że przestaję wątpić w sztukę:
„babciuś, jaka ślicna babecka!”
gwiazdy. nigdy nie miałem ich tak blisko.
obie
należały do mnie
zaplątany w rozpuszczone warkocze, poczułem
coś
na oczach (zrozumiałem, że natura
potrzebuje wilgoci)
„ten wiersz
należy do moich ulubionych
pochylam się nad nim w ulubionym parku
nieco przykurczony (tak wyglądają powroty
na piaskownicę)
czując siebie pośród słów:
żywiciel i pasożyt”
Komentarze (18)
w Twoich wierszach jest nie tylko refleksja ale ta
inność myśli
Trudno się nie zadumać... Pozdrawiam :))
Jak zawsze:)
Pozdrawiam
Zaczytałam się a tu już koniec chciałabym jeszcze i
jeszcze.
Amnezjo myślę że Tobie też by wyszła niezła książka z
takim stylem.
Ciekawy i intrygujący..
Prowokuje, by poszukiwać wciąż nowych znaczeń..
Pozdrawiam..
Tak, tak amnezjo, to jest poezja. Pozdrawiam :)
Zatrzymał mnie . Bardzo dobre. Pozdrawiam serdecznie
Amnezjo ..twoje wiersze czytam wraca i...ciągle coś w
nich odnajduję nowego dla siebie ....
pozdrawiam ...
Wiersz zatrzymuje,bardzo dobry
tryptyk, warto go czytać,
poucza, czekam na dalsze części.
Pozdrawiam serdecznie.
Być tym kim chcemy, życie nam zezwala, oby się od
siebie zbytnio nie oddalać!
Pozdrawiam!
To jest wiersz do ktorego sie wraca:)Wroce tu
jeszcze:)
Pozdrawiam slonecznie.
witam amnezjo
żywiciel i pasożyt
kazdy potrzebuje cos dla siebie
pozdrawiam:)
świetny tytuł, tekst DOSKONAŁY, nie ma się do czego
przyczepić, jestem na bardzo tak i chcę więcej
Ciekawy wiersz o procesie twórczym.
Wrócę do niego z pewnością. Miłego dnia.
znowu czytam i się uczę:)