sieć
drżące usta
bezbronnie wplątane
w poduszkę
ostatnie tchnienie
oddają
bez walki
szkarłatna samotność
pieni się wzburzona
zatapia je żywcem
dusząc
jeszcze
wołające
autor
M A R U Ś K A
Dodano: 2005-07-26 15:55:49
Ten wiersz przeczytano 484 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.