Sił mi już brak...
Boże daj mi proszę choć jedną wskazówkę...
Jak mam żyć?
Boże pomóż mi proszę!
Ześlij mi Anioła, który prowadzić mnie
będzie
Tymi krętymi ścieżkami i z kamieni
alejami.
Jak mieć nadzieję?
No powiedz jak?
Kiedy wiary w mym sercu brak,
A grunt spod stóp się kruszy,
Waz z odłamkami mej duszy.
Jak pokonywać przeciwności losu?
No powiedz jak?
Kiedy sił mi już brak...
Boże, co się z moim życiem dzieje?
No powiedz mi, co??
Dlaczego się męczyć tak muszę
I znosić te codzienne katusze?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.