Siła słów
jedno twoje spojrzenie - jak strzała
mrugnięcie oczu - jak pocisk
przelatują przeze mnie słowa
jesteś jak żywioł wzburzony
z oddechem twoim tornado porywa
ciepło dłoni płomieniście krwieje
usta mi parzy
łzy twoje kapią i kapią
zaleją cały świat
wzbiera tama i topię się
cieczyście dopłucnie
chcę zakazać słowom istnienia
a przecież siły na to nie mam
autor
Sinless
Dodano: 2008-03-22 11:20:34
Ten wiersz przeczytano 491 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.