Skąd przychodzimy, dokąd zmierzamy
Mierząc ów temat
kilka myśli gra o prym:
Stamtąd - tu,
z popiołu w popiół,
z dziury do dziury;
a z ziemi masz kilka dróg
światło, ciemność, sepia...
Przy wyborze jednak uważaj,
na rondzie też motyle noszą sny.
Powoli z wolną wolą, powoli
synu, ochota może przyjść i wtedy
be, mowo obracasz dookoła, przeciw
tobie wszystko. Na nic lot nisko.
Anin przypadek znany każdemu,
Praga z niego drwi, knedliczki
i pochody to jeszcze nie pilzner.
A wola nadal wolna.
autor
mariat
Dodano: 2015-04-08 22:28:54
Ten wiersz przeczytano 1554 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
Bardzo ciekawe pozdrawiam