Skarb
wszystkie me tęsknoty smutki oraz żale
które wieczorami do poduszki tulę
łzy na moich rzęsach z kryształu korale
jak skarb wielki złożę w drewnianej
szkatule
zamknę razem z nimi mej miłości kwiaty
na samym dnie duszy przed światem
skrywane
wyznań wyszeptanych złociste dukaty
pragnień perły na nici marzeń nawlekane
pocałunków gorących czerwone rubiny
daremnych nadziei szafiry zielone
na sam koniec włożę grube pergaminy
gęsim piórem spisane wiersze ulubione
zamknę skrzynię wiążąc ją jedwabną
wstęgą
tak przyozdobioną tobie złożę w darze
na dowód że miłość wielką jest potęgą
której w moim sercu nic już nie wymaże
a jeśli dla ciebie będą bez wartości
jak szkła kolorowe co się w słońcu
mienią
wezmę skrzynię skarbów dowód mej miłości
i ukryję w lesie głęboko pod ziemią
gdy rdza krwawa skruszy żelazne okucia
nim wieko spróchnieje minie czasu szmat
a ten skarb bezcenny wolny od zepsucia
tylko ten odnajdzie kto go będzie wart.
Komentarze (11)
Całkiem ciekawy dowód miłości ten skarb! Pozdrawiam!
Piękny ten Twój skarb...pozdrawiam serdecznie
Cudownie, pięknie, romantycznie. Tylko czytać , czytać
i czytać.
Estetyczne wrażenia i piękne słowa na ten wiersz
napewno będę głosować.
Bardzo dobry wiersz:) Tak sobie myślę, że może zamiast
"tylko ten odnajdzie kto (...) " na końcu mogło by
być " tylko ten doceni kto go będzie wart", ale to
tylko moja drobna sugestia i bez tego wiersz robi
wrażenie :)
S U P E R !!!
a potem damy go jakiemuś bardzo miłemu panu:)))
Miłe panie:) zabierzecie mnie z sobą na wyprawę?
Będę wdzięczna i mogę...gotować hihihi:)
OK, chociaż myslałam, że raczej mężczyźni będą go
szukać :)))))
Bardzo pięknie napisane :-) zgłaszam się z Czatinką na
wyprawę poszukiwawczą ;-)
Powiedz tylko gdzie zakopiesz :)