Skarb
wiersz gwarowy
Skarb
Kieby Jej zapleść warkoc
odzioć po nasemu,
wystrugać z jedliny
kołyske Małemu
i wybudować domek
jaki nasi majom,
kany nad dźwiyrzami
kaplicki wiesajom...
Nik by Jej nie poznoł
zyłaby se s nami,
nikby Jej nie sarpoł,
nie babroł farbami,
I nie wołoł na mszy
do nieba samego,
nie przeklinoł brzyćko
Jej Syna Bozego.
Jako sie to stało
ze ni ma wdzięcności,
za zycie i ślebode
za roki wolności..
Som ludzie
co na zycie dzieci
swyk nastajom,
a przecie to skarb
ftorego drugi roz
nie dajom...
Komentarze (25)
(:
Jak wynika z protestu niektórych kobiet to dzieci nie
są dla nich skarbem skoro bez skrupułów skazują je na
śmierć w łonie matki.
Warto pamiętać, że życie podarowane przez naturę bywa
tylko raz!
Serdecznie pozdrawiam.
Ważny, dobrze napisany wiersz na zawsze aktualny
temat, tym bardziej w chili obecnej.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny wiersz, tak subtelnie poruszający trudny temat.
skoruso piękny skarb Ty w sercu masz ...
Madrze, bardzo madrze, serdecznosci:)
Ukłony :-)
Ciekawa refleksja...
Miłego wieczoru:)
Dobry wiersz skłaniający czytelnika do refleksji na
obecnie aktualny temat.
Pozdrawiam:)
Marek
Znakomity wiersz na aktualny temat. Temat, który
dzieli Polskę na dwa obozy. Obie strony mają swoje
racje. W życiu trzeba często iść na kompromisy. Jeżeli
chodzi o ustawę o aborcji, która dotyczy 51%
społeczeństwa, to rząd powinien uwzględnić wypadkową
woli społeczeństwa. Na przykład w formie plebiscytu.
Dzieci to Skarb.
I Ona też wiedziała o tym.
Maryja Matka naszego Boga.
Mądry wiersz.
Piękny, pełen mądrości wielopłaszczyznowy wiersz.
Pozostaję z szacunkiem.
Dobry przekaz wiersza. Dobranoc :)
Mądrze i pięknie Skoruso.A dzieci były i będą
największym skarbem. Pozdrawiam serdecznie.
Dobry przekaz wiersza.
Pozdrawiam serdecznie :)