Składam...
Składam broń
Poddaję się
Już nie będę walczył
Nie mam szans w tej nierównej walce
Życie to jednak zbyt potężny przeciwnik
A ja człek mały
Zostanę tu w swym świata małym kawałku
Tu mnie zawsze odnjadziesz
Serce które pokochało aż po życia kres...
...może najlepszą walką jest walki brak może :*...
autor
grzes1971
Dodano: 2009-08-30 07:37:52
Ten wiersz przeczytano 374 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Piszecie żeby się poddać, a jeśli ta miłość jest tak
silna, że nie potrafimy z niej zrezygnować?
Czy trudno jest żyć?,,,,,,,,Oczywiście,że tak!!!!!!!!
Jeśli Cię to pocieszy często myśle tak jak Ty.
Można kochać jedną osobę i inną też. Mam takiego
księcia który mi zalazł w duszę i któremu piszę
wiersze jest wyidealizowany więc prawie nierealny, ale
mam też i męża którego kocham, a tamto mi wcale nie
przeszkadza.Więc nie walcz tylko rozejrzyj się za kimś
realnym, a księżniczkę sobie zostaw do wierszy i
marzeń. I zawsze możesz powiedzieć że wiersz jest dla
tej osoby z którą jesteś i tak na pewno będzie.