Skradziony liryk
Ktoś mój świat podwędził i podrzucił wrogi
-
taki obcy i zimny. Nie da się przytulić.
Próbuję go odnaleźć w labiryntach ulic,
w kafejkach pełnych ludzi, na poboczach
drogi,
w wyżłobieniach kolein. Ciemno -
reflektory
pędzących samochodów, nie wiadomo dokąd,
oślepiają. Przecieram, chyba tylko po
to,
by łzawiły i piekły. Do nich mówię: -
Sorry
za tę miękkość pod mostkiem. Może tam wciąż
żyje
bicie fal o filary - twoje, moje,
niczyje...
Komentarze (20)
Daje do myślenia.
Podoba się. Na pewno żyje...
Życzę zdrowych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia!
:) Dzieki, chacharku.
tutaj na szczęście przytulą nas słowa pomiędzy
wierszami żywa rozmowa :D
mala.duza, dzięki.
Miłego wieczoru :)
lirycznie... miękko płyną pełne ciepła piękne myśli...
Kaziu, ślicznie dziękuje za zyczenia.
Przepiękny filmik :)
Wzajemnie, Kochana, Wesołych i zdrowych Świąt! :)
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam nadziei,
własnego skrawka nieba, zadumy nad płomieniem świecy,
filiżanki dobrej, pachnącej kawy, piękna poezji,
muzyki, nabrania dystansu do tego, co wokół, chwil
roziskrzonych kolędą, śmiechem i wspomnieniami.
Wesołych świąt!
(Z NETU)
Na YOU TUBE pod tym linkiem;
https://youtu.be/K0gHteRJRh0
Dziękuje Wam bardzo za komentarze.
Dobrej nocy :)
Lirycznie i pięknie... życie to głębokie treści...
nie to co widać, jak wystawy sklepowe, światła
uliczne, sznury samochodów - to treści, które nosimy w
sobie... w tej miękkości pod mostkiem. Brawo Elu.
i co ja mam napisać? wiersz napisany doskonale, a
jeśli chodzi o treść... każdego czasem dopada
Piękny choć opleciony smutkiem :)
fajny wiersz pozdrawiam
Dziękuje Wam za komentarze.
Może oderwijmy się od spraw wyłącznie damsko-męskich,
bo one nie są całym światem :)
Miłego dnia :)
jak dla mnie wiersz jest bardzo smutny- na próżnao
szukać radości (nawet miękkim sercem) jeśli nie ma
kogo i kto przytulić.