Skryte marzenia.
Skrytym marzeniem własnej woli,
obrazek taki malowałem.
Który widokiem swym wyzwolił,
co wyobraźnią widzieć chciałem.
Patrzyłem szczerze zadziwiony,
co mego zmysłu było darem.
I stałem tak w śnie pogrążony,
zauroczony wizji czarem.
Trwało to chwilę, bo już życie,
wróciło przed wrażenia snów.
I chociaż trwało, ale skrycie,
marzeniom się oddało znów.
autor
Grand
Dodano: 2008-05-31 09:30:44
Ten wiersz przeczytano 761 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Fajnie! Dobrze, że marzyć można sobie bezkarnie.
Zmieniłabym tylko jeden wers, na "stałem tak we śnie
pogrążony". Pomyśl.
Marzenia są istotne, ale warto zamienić je w cel
(termin realizacji!), bo marzyć bez końca... Trzeba im
trochę dopomóc.
"Skryte marzenia własnej woli.." ciekawe i głębokie..
Wiersz zmusza do zadumy..
Rzeczywiście bardzo skryte marzenie, bo tylko ty wiesz
czego dotyczyło. Tajemniczość tego wiersza jest jego
atutem. Nie wszyscy muszą znac nasze marzenia.