Ślepcy
Miasto ślepców
Gdzie patrzę iskry się sypią
Niebo plamkami zbrukane
Patrzę i obraz twój się rozmywa
mrugam bez przerwy
mrugam a iskry wciąż się sypią
mrugam a oczy czerwienieją
choć ten ostatni raz
mrugnę
nim w ciemności znikniesz
autor
SashaSaint
Dodano: 2016-05-07 02:24:15
Ten wiersz przeczytano 771 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
dlaczego w pierwszej strofie masz duze litery? a w
pozostalych nie.musisz to jakos usystematyzowac, ze
tak powiem.
pozdrowka. patrze bym wyrzucil.Moge? ja tu rzadko juz
cokolwiek. oczywiscie twoj wiersz. ale ja czytam tak.
Bez zmiany duszy.
================================
patrzę jak iskry się sypią
niebo plamkami
zbrukane
i obraz twoj się rozmywa
bez przerwy
oczy czerwienieją
ostatni raz
mrugnę
w ciemności znikniesz
============================
usunalem powtorzenia..oczywiscie nic nie narzucam.
ślepy ślepego nie zruga
za to , że se pomruga..
choć niejeden mruk, by mógł
Moze zniknie tylko na chwilę
Pozdrawiam
dobrze gdy pamięć zapamiętuje twarze bliskich
osób,,,,pozdrawiam :)
niech odejdzie na zawsze to co podrażnia Twój wzrok
Trzeba być dobrej myśli i w ciemnościach można ujrzeć
jeśli się tak bardzo chce :) -0zdrawiam
Nie wiem czy właściwie ale odbieram jako utratę
nadziei. Serdeczności.