Słodki trud
Tyle momentów życia minęło
Gdy spała moja dusza skrzydlata
Lecz wiem dokładnie skąd się to wzięło
Dlaczego wena ścichła na lata
Przydarzył mi się cud najpiękniejszy
Który odmienia losy człowieka
Choć by największej sławy umniejszył
Porywa serce jak wielka rzeka
Zamiast poezji poświecić chwile
Kiedy dwóch synów los dał mi w darze
Dla nich miłości miałam aż tyle
Że brakowało czasu dla marzeń
I obowiązki przerosły siły
Zanim wyrośli moi synowie
Lecz to przepiękne okresy były
I zawsze o tym ciepło opowiem
Owoce mego trudu dojrzały
Jest to miłości pięknej poemat
W nagrodę teraz dosięgam chwały
Że i w poezji aż takiej nie ma
Poszanowanie opiekę miłość
Moi synowie dają w podzięce
Znając mojego życia zawiłość
Przychylić nieba chcą jak najwięcej
Dziś każdej matce...... którą los nie
pieści
Takiego życzę podsumowania
Jak zakończenie mej opowieści
A waszym dzieciom......Julka się kłania
Komentarze (22)
wiesz Julka potrafisz o wszystkim pisać..jestem pełna
podziwu dla twojej twórczości...
Wiersz optymistyczny, pełen wdzięku, zgrabne
podsumowanie swych wysiłków w wychowanie synów, lekki
i płynny w odbiorze. Na uwagę też zasługuje lekkość z
jaką autorka potrafi rymować wiersze a także
komentarze. Brawo...
Julka ja chyba napiszę list do Ministra Kultury,żeby
zainteresował sie Twoja twórczością. Ty jesteś dla
mnie Janko Muzykant.Samorodny talent godny
upublicznienia.Nie ma słów dla mego zachwytu dla
wszystkich Twoich wierszy...
Jak zwykle pięknie i konkretnie; od początku do końca
realizowany -sprawnie! - zamysł, wierszem.
oto jest... spełniona kobieta, największy poemat
życiem pisała, teraz jak prawdziwy poeta... wierszem o
życiu swym pięknie wspomniala...
Wiersz Twój,jak sama piszesz,opiewa synowską miłośc
do matki,a matki do synów którzy zanim wyrośli
,otrzymali od ciebie to co najpiękniejsze,trud,opiekę
i miłośc matczyną.Za to w nagrodę synowie Twoi dają Ci
poszanowanie,opiekę
Pięknie ubrany w słowa wiersz o czymś co najcenniejsze
w życiu:dzieciaki.Dobrze dobrane rymy, dzięki czemu
wiersz jest bardziej wyrazisty.
Miłość i duma matczynego serca ujscie tutaj znalazła.
Pięknie i serdecznie napisany wiersz.
dobrze jest po latach popatrzec wstecz ...i zobaczyć
jak miłość ,która się dało dzieciom teraz procentuje
Cudowna Mama jakże pięknie opisujesz życie i
wychowanie dzieci.Masz dobre serce za co dzieci
odpłacą Ci zdwojoną miłością.Pozdrawiam i gratuluję
Ten Twój trud sowicie został nagrodzony,tym bardziej
że sama nigdy nie dałaś najmniejszej okazji ,aby mogli
zwątpić w Twoją miłość dla synów,a stare przysłowie
mówi- jaką monetą płacisz-taką monetą będziesz
nagrodzony.Pięknie to opisałaś - to jest Miłość w
rodzinie.Gratulacje dla Ciebie i dla
Rodziny...Pozdrowienia..
Twoje życie jest zatem jak piękny Poemat, Synowie Twoi
tworzyli temat. Teraz z miłością dbają o Ciebie a Ty z
wierszami skaczesz po Niebie :-)))
Zerknij chyba coś się wkradlo ciiii{posumowania }
wiersz jest tak ciepły ze tylko serce ściska bo nie
jedna matka pozazdrości ,tak teraz czas na marzenia
więc marz na jawie czy skrycie ale takie jest życie
realizuj się droga JULKO.
Ja mam trzech synów a w tym bliżniaki no i faktycznie
trud to nie byle jaki,ale mi dają powód do
życia.Pięknie piszesz o swoich synach.Dobrze ich
wychowałaś że teraz uchylają Ci nieba.Mam nadzieję że
i moi wyrosną na wspaniałych mężczyzn.Twoi synowie
chylą przed Tobą niebo a ja chylę kark za tak piękny
wiersz
A na koniec Jula wyrecytowala i uklonila sie jak mala
dziewczynka, ktora teraz ma czas na marzenia:)Sliczny
wiersz