Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Słońce

Anioł tak bardzo tęskniący za swym Słońcem...

Znów zajrzało w me oczy...
Świt zbudził mnie do życia
Po nic nie znaczącej jawie nocnej
Odchodzisz...
I znów marzę by zasnąć na grzbiecie Słońca
By swymi dłońmi ono mnie przytuliło
By pieściło...
Swymi promieniami rozczesywało me włosy
By szeptało „kocham”
Bym czuła jego ciepło
A kiedy przyjdzie mu odejść...
By pozostawić niebo nocy...
I władcy jej księżycowi...
Niech weźmie mnie ze sobą...
W swych ramionach przeprowadzi przez noc
Tuląc mnie pokaże mi świat...
I z nim znowu wzejdę...
I z nim każdego dnia będę żyć...
Aż któregoś wspaniałego dnia...
Zajdę za horyzont ostatni raz...

autor

młoda88

Dodano: 2005-07-05 20:52:26
Ten wiersz przeczytano 613 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Rozmarzony Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Myron Myron

Bardzo ładny. Moje klimaty. Szalenie podoba mi się
zakończenie. Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »