Śmierć inteligenta
Zgaście słońce w popielniczce
Gwiazdy zamoczcie w atramencie…
Na kalkulatorze koniec wyliczcie
A gdy nadejdzie
…pochowacie swe oczy w piwnicach
Przecież w przepowiednie nikt nie
wierzy…
BK*4
autor
TANIEC_SMIERCI
Dodano: 2006-08-20 00:05:32
Ten wiersz przeczytano 1002 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.