Śmierć...Cierpienie...Tęsknota...
Najukochańszej babci [*]...
Na niebie księżyc
świeci wysoko,
Ty spuszczasz z niego
swoje opiekuńcze oko.
Jesteś jedną z gwiazd,
które świecą na niebie,
teraz dopiero,
gdy odeszłaś
wszyscy zrozumieliśmy
jak bardzo brakuje nam Ciebie.
Zawsze byłaś
naszą ochroną,
naszym pocieszeniem
teraz zostałaś wspomnnieniem,
naszym wielkim marzeniem,
że kiedyś,
gdy nadejszie dzień
nasz ostateczny,
złączymy się z Tobą
i każdy będzie już bezpieczny
Odeszłaś od nas tak szybko,
tak cicho nam zabrał Cię Bóg.
Jesteś po drugiej stronie
i nie może odwiedzić nas
nawet Twój duch,
Każdy z nas przeżywa to inaczej,
jeden kryje smutek w sobie,
drugi głośno płacze.
Nigdy o tobie nie zapomnimy,
zawsze na grobie znicz zapalimy,
żebyś wiedziała,
że nadal Cię kochamy
i w swoich sercach
do końca życia mamy...
Dziekujemy Ci
za wszystko co dla nas zrobiłaś,
za miłość,
którą nas obdarzyłaś,
za troskę,
którą nam okazywałaś
i przepraszamy
za wszystkie łzy,
które przez nas wylewałaś.
Teraz Twoim nowym domem
jest Twa trumna,
życiem niebo,
ochroną ziemia,
a wszystkie żyjące
w niej stworzenia
to Twoi nowi przyjaciele...
Babciu brdzo brakuje nam Ciebie...
żebyś zawsze pamiętała, że choć odeszłaś ciałem duszą i sercem zawsze będziesz z nami:( *Choc wiersz napisałam ja jest od wszystkich tych którzy bardziCię kochali i teraz cierpią po Twojej śmierci:(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.