Smutkiem zbierasz słowa
Nie przebaczę nigdy
(to są twoje słowa)
zaplątana w sieci
nie zaczniesz od nowa
krzywdy zapamiętasz
rozpłakanej biedy
dobro uleciało
może było (kiedyś)
odtrącisz namiętność
i nie spojrzysz w oczy
(przeszłość rozstrzelana)
upadki i wzloty
nie wysłuchasz siebie
smutkiem zbierasz słowa
a ja będę czekał
zawsze i od nowa
autor
m13m1
Dodano: 2009-03-10 00:11:09
Ten wiersz przeczytano 438 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Mysle ze jezeli umie sie przebaczyc to zyje sie lepiej
, pamietac , wypominac ...jaki jest sens to tylko
spala nas samych.
Czekaj, czasem warto. Ładny wiersz.
Wiersz zgrabny, a zakończenie urzekające.
...zostaw rozstrzelana-bardziej kręci :))
Nie wysiliłeś/aś się tym razem...cieniutko....
Śliczny ...i jakże piękna końcówka "...a ja będę
czekał
zawsze i od nowa..."
Albo je mordować, albo całować.
w pierwszym "nie przebaczę" - logiczniej; w 13-tym
zamiast drastycznego rozstrzelania użyłbym
"rozmieniona"; pozdrawiam cieplutko:)