Smutna historia...
Pewna dziewczyna brata ćpuna miała,
bardzo się go wstydziła,
zawsze go unikała!
Wszyscy od niego się odwrócili...
Byli też tacy którzy...przykrości mu nie
szczędzili
Potem alkoholikiem powoli się stawał...
pił coraz bardziej- wcale nie
przestawał.
Z czasem coraz gorzej z nim się
działo...
a problemów ze sobą też nie było mało!
Kiedy ukradł po raz pierwszy...
Nie wiedział że tak już zostanie...
że będzie siedział w więzieniu...
i kryminalistą się stanie!
autor
Trujący Bluszcz
Dodano: 2005-05-09 17:31:28
Ten wiersz przeczytano 629 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.